15 lipca 2013

Włosy naturalnie oczyszczone - szampon Love Me Green

Pamiętacie lub nie, ale jakiś czas temu nawiązałam współpracę z firmą Love Me Green. Po długim okresie testowania zapraszam do zapoznania się z Witalizującym Szamponem do Włosów. Zanim przejdę do recenzji to zaznaczę, że moje włosy są niesforne, układają się tak jak mają ochotę, szybko się przetłuszczają (myję je każdego wieczora), a końcówki mimo częstego podcinania są rozdwojone i bardzo suche.



OD PRODUCENTA


Ten organiczny szampon do włosów jest bardzo delikatny, dodaje miękkości, elastyczności i wyzwala ich blask. Jego działanie oczyszczające nie podrażnia skóry głowy. Włókno włosów jest odżywione aż po cebulki, dzięki czemu włosy stają się miękkie i jedwabiste.

Sposób użycia: niewielką ilość szamponu nałożyć na zwilżone włosy i spienić. Obficie spłukać ciepłą wodą. Dla lepszego efektu powtórzyć. 

GDZIE KUPIĆ: sklep internetowy http://love-me-green.pl/
CENA: 49,90 zł / 200 ml

SKŁAD

aqua / woda
aloe barbadensis leaf juice*sok z liści aloesu - pochodzenia roślinnego, ma właściwości kojące, nawilżające, pobudza odrastanie włosów, wzmacnia cebulki włosów, łagodzi łupież i swędzenie
ammonium lauryl sulfate / ALS, sól amonowa - pozyskiwany w sposób naturalny, substancja myjąca i pianotwórcza, zamiennik SLS, co do jego działania opinie są dość podzielone - jedni uważają, że to składnik łagodny i niedrażniący , a inni panicznie się go boją i unikają tak samo jak SLS czy SLES
cocamidopropyl betaine / kokamidopropylobetaina - delikatny detergent myjący, łagodny środek pianotwórczy, według niektórych opinii w połączaniu z SLS (którego w tym kosmetyku NIE MA) może wywoływać silne reakcje alergiczne
glycerin / gliceryna - różnego pochodzenia (w tym przypadku prawdopodobnie roślinnego); ma działanie nawilżające, ale też konserwujące kosmetyk
inulin / inulina - składnik pochodzenia naturalnego, chroni skórę głowy przed działaniem konserwantów, ułatwia rozczesywanie, poprawia wygląd włosów, zwiększa ich objętość
parfum (fragrance) / perfumy - składnik zapachowy, może być drażniący dla skóry
sodium chloride / chlorek wapnia - składnik odpowiadający za odpowiednią konsystencję, w przypadku dużego stężenia może powodować podrażnienie oczu i skóry
caprylyl/capryl glucoside / glukozyd kaprylowy - odpowiada za oczyszczanie włosów (substancja myjąca), bardzo delikatny, polecany do stosowania w kosmetykach naturalnych
gluconolactone, sodium benzoate / glukonakton i benzoesan sodu - delikatny, nie drażniący konserwant
mel (honey) extract / ekstrakt z miodu - składnik pochodzenia naturalnego, polecany do pielęgnacji włosów delikatnych, zniszczonych, osłabionych, z rozdwojonymi końcówkami
potassium sorbate / sól kwasu karboksylowego - konserwant, w większych ilościach może wywoływać alergie
C12-16 alcohols / alkohole C12-16 - składnik pochodzenia chemicznego, pełni rolę emolienta, stabilizatora, reguluje lepkość, ułatwia rozczesywanie i zapobiega elektryzowaniu się włosów
ammonium sulfate / siarczan amonu - ma działanie odtłuszczające, może wysuszać włosy na długości
sodium hydroxide /
citric acid / kwas cytrynowy - pochodzenia roślinnego; konserwant, tylko w naprawdę dużych ilościach może działać toksycznie
calcium gluconate / glukonian wapnia

* z upraw ekologicznych



MOJA OPINIA

Przezroczysta butelka z niewielką ilością nieskomplikowanych napisów to proste rozwiązanie, które jest przyjemne dla oka i kojarzy się z naturalnymi produktami. W każdej chwili widać ile szamponu jeszcze zostało. Opakowanie jest poręczne, zamykane na "klik", mocne, ale nie ma problemów z otworzeniem go nawet gdy mamy mokre ręce. Dozownik jest odpowiedniej wielkości, możemy dowolnie dopasowywać ilość płynu jaką chcemy otrzymać. Konsystencja jest dość rzadka, ale nie rozlewa się przy nakładaniu na dłoń. Zapach jest delikatny, określany jako kwiat Frangipani, nie utrzymuje się długo na włosach. Dobrze jest stosować ten szampon zgodnie z zaleceniem producenta czyli 2 razy podczas jednego mycia - nawet gdy włosy wydają się być czyste to właśnie drugie mycie powoduje znaczne lepsze pienienie, a włosy wyglądają po nim na dużo ładniejsze.


Szampon jest całkiem wydajny, wystarczy nałożyć na włosy niewielką ilość, po myciu nim włosów (długości za łopatki) codziennie przez miesiąc ciągle została mi 1/3 butelki. Bardzo dobrze oczyszcza, ale przedłuża czystość włosów o maksymalnie jeden dzień. Nie uczula i nie wywołuje swędzenia skóry głowy. Jeśli chodzi o plątanie - w przypadku względnie zdrowych włosów rzeczywiście ułatwia rozczesywanie, ale nie poradził sobie z fragmentem najbardziej zniszczonym na mojej głowie czyli byłą grzywką, która najbardziej cierpi z powodu przesuszenia i rozdwojonych końcówek. Po około 2 tygodniach stosowania zaważyłam różnicę w wyglądzie moich kłaczków - zdecydowanie lepiej się układają, są miękkie, a puszenie zostało ograniczone. Włosy jednak szybko wracają do swojego stanu sprzed stosowania gdy tylko zmienimy szampon. Szkoda, że szampon kosztuje tak dużo, bo z pewnością szybko wpadłby do mojego koszyka.

3 komentarze:

  1. Zastanawiałam się nad nim ostatnio :)

    OdpowiedzUsuń
  2. polubiłam LMG za ich balsam i bardzo kusisz tym szamponem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy szampon, ale nakupiłam teraz rosyjskich specjałów. Mimo to kusi mnie jak nie wiem :) może sobie kupię ;D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze - wszystkie uważnie czytam i staram się odpowiadać na każde pytanie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...