19 lutego 2013

Przegląd poczty #5 - nowe współprace.

Jak ostatnio zapowiadałam, wkrótce na blogu pojawi się mnóstwo recenzji - między innymi kosmetyków, które udało mi się zdobyć do testów. Dzisiaj krótko o moich dwóch przesyłkach.

Pierwszą z nich zawdzięczam akcji na fanpage'u Marion, gdzie firma zorganizowała mały konkurs. Okazało się, że moja odpowiedź znalazła się wśród 10 najlepszych i dzięki temu mogę przetestować ich produkty. Na widok zawartości moje włosy wręcz skakały z radości. Co otrzymałam do zrecenzowania? Tadaaaaam...


Maska rozświetlająca włosy - jedwabna kuracja - perłowy blask. Jedwab - silnie nawilża włosy, wygładza, chroni przed UV i wysoką temperaturą.


Ultralekka odżywka z olejkiem arganowym - dla każdego rodzaju włosów, szczególnie suchych i zniszczonych. Odżywka intensywnie pielęgnuje włosy i ułatwia stylizować fryzurę. Pomaga regenerować włosy od wewnątrz.


Guma teksturyzująca z serii KeratinMIX - idealna formuła stylizacja + pielęgnacja - mocno utrwalone włosy. Nadaje fryzurze odpowiednią strukturę, utrzymując ją przez długi czas.


Spray dodający włosom objętości -  ochrona i uniesienie włosów u nasady. Zapewnia uzyskanie efektu zwiększonej objętości włosów. Dodatkowo chroni włosy przed działaniem wysokiej temperatury.


Eliksir prostujący włosy z serii KeratinMIX - idealna formuła stylizacja + pielęgnacja - zniszczone, niezdyscyplinowane i kręcone włosy. Zapewnia eleganckie wykończenie, długotrwałe wygładzenie oraz ochronę przed wilgocią bez obciążenia. 


Nadawcą drugiej przesyłki jest strona prekursorki i dzięki niej otrzymałam regenerujący krem na dzień zawierający krzem organiczny Silor +B. To, co zaniepokoiło zarówno mnie, jak i inne użytkowniczki, którym udało się zakwalifikować do testów to bardzo krótka, a ponadto absurdalna (bo nie istniejąca) data ważności, a mianowicie 30 lutego. Krem według producenta, czyli invex remedies, przywraca skórze jędrność i elastyczność oraz wspomaga w leczeniu alergii, trądziku i łuszczycy.


Czy któryś kosmetyk szczególnie was zainteresował? Jak się mają wasze skrzynki pocztowe? :)

7 komentarzy:

  1. Też otrzymałam ten krem, ale jak narazie to się nie spisuje niestety..

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje!;) Najbardziej ciekawi mnie Ultralekka odżywka z olejkiem arganowym oraz Eliksir!:D A te kremy to proszę zabierzcie ode mnie:C okropne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już mówię: pierwsza aplikacja- nałożyłam krem na buzię na dzień- nie wchłaniał się wcale, był to nudny dzień, więc bez makijażu w zaciszu domowym. Po około 8 godzinach od aplikacja ta maź na buzi przeschła chciałam spróbować nałożyć podkład, ale ta próba skończyła się zdejmowaniem z twarzy wałeczków. Po jakimś czasie nałożyłam krem na noc. Jedna strona wsiąkła w poduszkę ( ta na której spałam) druga strona i reszta twarzy nic- jakbym przed chwilą nałożyła krem. Chciałam jak najszybciej się tego pozbyć. Mazi po prostu nie da zmyć się z twarzy. Mam taki nalot wyczuwalnych kropeczek na twarzy już od kilku dni, dalej ' to coś' jest wyczuwalne. No i mam nadzieję, że nic mnie nie wysypie, bo wyczuwam miliony krostek podskórnych.. Absolutnie nie. Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Mi po tym kremie Silor obsypało całe czoło - odstawiłam na 2 dni i prawie wszystko zeszło.
    A co do zapachu Celebre to ostatnio, po dość długiej nieobecności, pojawia się w katalogach w cenie 29,90 zł

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie Firmoo, do wygrania dowolne okulary na receptę bądź zerówki, wybór dowolny : )

    http://elisabeth-secret.blogspot.com/2013/02/giveaway-firmoo.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę Ci miłego testowania:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze - wszystkie uważnie czytam i staram się odpowiadać na każde pytanie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...