6 maja 2013

Obserwujesz? Przeczytaj!

Pewnie już wszyscy wiedzą, ale może uda mi się jeszcze kogoś uświadomić. Od pewnego czasu blogosfera aż grzmi na temat jednej istotnej zmiany, a mianowicie tego, że w lipcu zniknie gadżet obserwatorów. Można gdybać czy to tylko sianie paniki, czy też gadżet obserwatorów faktycznie zostanie usunięty, ale ja NIE ZAMIERZAM stracić ani moich obserwatorów ani obserwowanych blogów :)
Google+ nie zniosę i będę się przed nim zapierać rękoma i nogami, więc na ratunek przychodzi jedna alternatywa - bloglovin'. Strona umożliwia obserwację blogów niezależnie od portalu, na jakim są założone. Jedyne co trzeba zrobić to stworzyć własne konto.


Nie ukrywam, że przed bloglovin' długo się powstrzymywałam, bowiem nie lubię zakładać zbędnych kont na portalach, ale teraz nie żałuję. Założenie konta przebiega łatwo i szybko, bez zbędnych kliknięć. Podobnie jest z dodawaniem blogów do obserwowanych, czym serwis mnie absolutnie zdobył.

Na koniec zostaje mi tylko wszystkich zaprosić:
Follow my blog with Bloglovin

W razie problemów, w ramach moich (niewielkich) umiejętności, chętnie pomogę. Może nawet pokuszę się o dodanie instrukcji krok po kroku na blog :)

Przy okazji przypominam o moim fanpage'u, który jest kolejną możliwością zachowania ze mną kontaktu w razie usunięcia gadżetu obserwatorów (wystarczy kliknąć w poniższy obrazek):


7 komentarzy:

  1. Według mnie to tylko ploty o usunięciu gadżetu obserwatorów ale zobaczymy w lipcu :P

    OdpowiedzUsuń
  2. podejrzewam że są to tylko takie niepotrzebne spekulacje, tylko po to by zapromować gadżet google+... w końcu obserwatorzy to najpopularniejsza opcja na bloggerze i każdy blog z niej korzysta

    OdpowiedzUsuń
  3. nie lubie tego bloglovina ;c

    OdpowiedzUsuń
  4. oj wkurzyla bym sie gdybym stracila liste blogow ktore obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  5. kurczę, muszę w końcu założyć konto na bloglovin, bo też nie chcę nikogo stracić ani z mojej listy obserwatorów, ani nie chcę zniknąć z czyjejś :-) chociaż też mi się to nie uśmiecha.. ale jak mus to mus :D

    OdpowiedzUsuń
  6. koniecznie pokaz krok po kroku, chetnie skorzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ech, jak ja nie lubię takiego uszczęśliwiania na siłę! Jestem na bloglovin' od jakiegoś czasu, ale w ogóle tam nie zaglądam, może czas to zmienić...Google+ podobnie, jak u Ciebie, nie wchodzi w grę... :(
    Może jednak nie będzie aż tak źle :)
    pozdr.
    shoppanna

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze - wszystkie uważnie czytam i staram się odpowiadać na każde pytanie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...