Pierwsze powstały przy użyciu mojego sposobu ombre, czyli cieniowania gąbką do naczyń ;) Przechodząc w górę paznokcia nakładam kolejne warstwy czarnego lakieru.
Na koniec oczywiście klasyka, czyli pajęczynki. Na fioletowym tle najpierw (znowu używając wykałaczki) wymalowałam nitki, a później poprawiłam to srebrnym lakierem z cienkim pędzelkiem.
A jak się miewają Wasze paznokcie? Planujecie jakoś świętować Halloween?
__________________________________________________________________________________
I znowu zachęcam do wzięcia udziału w Przedświątecznej Akcji Oszczędzania! :)
pajęczyna z fioletem genialna! :)
OdpowiedzUsuńa mi bardziej podoba się ombre ;D
OdpowiedzUsuńfioletowe pazurki bardzo mi się podobają, chociaż czarne też ładne :)
OdpowiedzUsuńObydwie propozycje bardzo mi sie podobają:)
OdpowiedzUsuń